Sesja naukowa z cyklu Aktualne problemy konserwatorskie Gdańska
12-13 kwietnia 2007
Program
CZWARTEK, 12.04.2007
13:00-14:00 rejestracja (Wydział Architektury PG, p. 319), otwarcie wystawy
14:00-19:00 objazd po realizacjach trójmiejskich z okresu modernizmu powojennego
19:00 wspólna kolacja w Gdańsku (Restauracja Kubicki, ul. Wartka)
PIĄTEK, 13.04.2007 – dzień obrad
9:00-10:15 powitanie, wystąpienia wprowadzające
- dr hab. Romana Cielątkowska (Wydział Architektury, Politechnika Gdańska)
- prof. Andrzej Baranowski, Dziekan Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej
- prof. Andrzej Tomaszewski, Prezes Polskiego Komitetu ICOMOS UNESCO (Wydział Architektury, Politechnika Warszawska)
- prof. Krzysztof Pawłowski, Przewodniczący Sekcji Historii Architektury, Urbanistyki i Konserwacji Zabytków (Komitet Architektury i Urbanistyki PAN; Dyrektor Instytutu Architektury, Politechnika Łódzka)
- dr Marian Kwapiński, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Gdańsku
- dr Jacek Friedrich, Suplement do objazdu po realizacjach trójmiejskich z okresu modernizmu powojennego
10:15-10:30 przerwa
10:30-12:10 obrady
- prof. Aleksander Buriak (Państwowy Uniwersytet Techniczny, Charków, Ukraina)
- prof. Eugenia Agranowicz-Ponomariowa, dr Aleksandra Mazanik (Narodowy Techniczny Uniwersytet Białoruski w Mińsku), inż. aren. Dani Agranowicz (Tel Awiw, Izrael)
- prof. Helena Morozowa, mgr Ludmiła Kurpiejczyk (Narodowy Techniczny Uniwersytet Białoruski w Mińsku), prof. Małgorzata Omilanowska (Uniwersytet Gdański; Instytut Sztuki PAN)
- prof. Bogusław Szmygin (Dziekan Wydziału Architektury i Budownictwa, Politechnika Lubelska)
12:10-12:25 przerwa
12:25-13:25 obrady
- prof. Jadwiga Roguska (Wydział Architektury, Politechnika Warszawska)
- prof. Jolanta Żychowska (Wydział Architektury, Politechnika Krakowska)
- dr hab. Joanna Olenderek (Prodziekan Instytutu Architektury, Politechnika Łódzka)
- dr Małgorzata Włodarczyk (Kraków)
13:25-14:25 przerwa na obiad (Bratniak)
14:25-15:25 obrady
- dr Ryszard Nakonieczny (Wydział Architektury, Politechnika Śląska), dr Anna Wagner (Wydział Architektury, Politechnika Warszawska)
- dr Piotr Marciniak (Wydział Architektury, Politechnika Poznańska)
- mgr Ryszard Długopolski (doktorant, Wydział Architektury, Politechnika Gdańska/Szczecin)
15:25-15:35 przerwa
15:35-17:00 obrady
- dr hab. Krystyna Pokrzywnicka (Wydział Architektury, Politechnika Gdańska)
- dr hab. Jolanta Sołtysik (Wydział Architektury, Politechnika Gdańska)
- mgr Hubert Bilewicz (Uniwersytet Gdański, ASP Gdańsk)
- dr Jacek Friedrich (Uniwersytet Gdański, ASP Gdańsk)
- dr Jakub Szczepański (Wydział Architektury, Politechnika Gdańska)
- mgr Katarzyna Szczepańska (Komitet Inicjatyw Lokalnych Wrzeszcz)
17:00-17:15 przerwa
17:15-19:00 obrady, dyskusja, podsumowanie sesji
- prof. Maciej Kysiak (Dziekan Wydziału Architektury, Politechnika Warszawska)
- prof. Teresa Bonenberg (Wydział Architektury, Politechnika Poznańska), dr Józef Tarnowski (Uniwersytet Gdański)
- dr Roman Nieczyporowski (ASP Gdańsk)
- mgr Agnieszka Gębczyńska-Janowicz (doktorantka, Wydział Architektury, Politechnika Gdańska)
Referaty
prof. Eugenia Agranowicz-Ponomariowa
Politechnika Białostocka, Białoruski Narodowy Uniwersytet Techniczny w Mińsku (Białoruś)
doc. Aleksandra Mazanik, Prodziekan Białoruskiego Narodowego Uniwersytetu Technicznego w Mińsku (Białoruś)
mgr inż. arch. Dani Agranowicz
Biuro architektoniczne "Katzman" (Tel Awiw, Izrael)
The role of 50-60th years in the evolution of Minsk appearance
The 50-60th years of XX century is a time of return to the peaceful life after disaster of the Second World War, after the destruction of millions of peoples. In the architecture the 50th years is a time of realization the first after war General Plan of Minsk and of rebuilding of Minsk center from the zero level (in the report the development of main avenue is considered).
The 60th years – a time of creation the dwelling structure of Minsk. During twenty called years the Belarusian cities increased its population two times, broadened its boundaries. It was a time of designing and advancement of micro districts with population nearing 10000 persons. Searches of esthetic significance and comfortable conditions in dwelling environment demand:
- the complex designing of micro districts,
- the consuming of industrial methods of building.
The complex designing of micro districts surmised simultaneous treatment of general plans, transport and engineer nets, and service systems.
Industrial methods of building surmised the raising of monolithic, volume-pulley, panel buildings, and the consuming of pulley-section methods of designing.
The forming of comfortable and aesthetic perfect dwelling environment surmised:
- the decision of undertakings of architectural composition,
- the creation of architectural ensembles in accordance with compositional structure of city,
- the counting of natural qualities of city landscape,
- the building of panoramas with silhouettes accents,
- the creation of color outline of city.
Everything together is called Minsk Phenomenon of 60th years.
mgr Hubert Bilewicz
Zakład Historii Sztuki, Instytut Historii, Wydział Filologiczno-Historyczny, Uniwersytet Gdański
ul. Bielańska 5, 80-952 Gdańsk
ASP Gdańsk
e-mail: hubil@asp.gda.pl
Modernizm transgresyjny: realizacje, kwalifikacje, relacje. Marginalia architektury gdańskiej epoki gomułkowskiej
Modernizm oglądany z perspektywy ponowoczesności jawi się jako formacja niejednoznaczna i pełna sprzeczności. Wbrew ortodoksyjności haseł, deklarowanej zwartości i pozornej jednolitości, jego architektoniczny obraz obfituje w rysy i pęknięcia, a jego recepcja wywołuje wiele kontrowersji.
Przedmiotem wystąpienia staną się dwie gdańskie realizacje, wykraczające poza zunifikowany powszechnie obraz modernizmu, jak również plasujące się na marginesie ówczesnej działalności architektonicznej: dawny budynek "Miastoprojektu" Szczepana Bauma (1962-65) przy ul. Elżbietańskiej i skrzydło PWSSP Ryszarda Semki (1960-68) przy ul. Tkackiej.
W referacie podjęte zostaną ogólne kwestie terminologii, typologii oraz aksjologii modernizmu, jak również morfologii architektury nowoczesnej w okresie poodwilżowym w Gdańsku, stając się przyczynkiem do rozważań nad wielością dialektów architektury modernistycznej w okresie PRL-u.
prof. Aleksander Buriak
DOM
ul. Sumska 36/38 m. 29, 61002 Charków, Ukraina
tel.: (0572) 706-1686
fax: 731-3304
e-mail: abouryak@yahoo.com
PRACA
CSTUCA, Katedra Podstaw Architektury
ul. Sumska 40, 61002 Charków, Ukraina
tel.: (057) 700-1824
fax: 700-0250
e-mail: bouryak@habitat.com.ua
Radziecki neomodernizm na przełomie lat 50. i 60.: odtwarzanie rozmontowanego
Referat rozpatruje "odwilżową" architekturę chruszczowskich czasów pod kątem przebrzmiałej walki ideologicznej, która rozciągnęła się na niecałe pół wieku, pomiędzy lata 20. a 60., i której jeńcami jesteśmy do dziś.
Do dziś przecież dominują dwa jednakowo anachroniczne poglądy na losy radzieckiej awangardy architektonicznej, przy czym oba są dziećmi potrzeby w ideologicznym uzasadnieniu ówczesnych władnych decyzji. Jeden, twardo krytyczny, wywodzi się z czasów stalinowskiej "przebudowy" sztuki na początku lat 30.; drugi, apologetyczny, był podyktowany sytuacją tzw. "walki z nadmiarami" w środku lat 50. On dominował w latach 60. i na początku 70., lecz gdzieś w drugiej połowie 70. został po cichu przyduszony w naukowo-badawczych zakładach cenzurą wewnętrzną. W latach 80. autorzy prac z historii radzieckiej architektury mieli do spełnienia już całkiem odmienne zamówienie ideologiczne. Mieli wybudować wizję według której awangardziści 20., przed- ? powojenne neoklasycyści równo wyglądali jak "etapy wielkiej drogi".
W końcu powstała nie bardzo artykułowana zbiorowa opinia, która się cieszy poparciem również przez zachodnich apologetów modernizmu architektonicznego. Architektura radzieckiej awangardy odbierana jest po pierwsze jako najwyższe osiągnięcie w kręgu rosyjskiej kultury ?? wieku, a po drugie – jako tragiczna ofiara kulturowa, sztucznie i doszczętnie wyniszczona reżimem stalinowskim. Na materiale licznych pamiątek oraz za pomocą analizy zdarzeń i konstrukcji ideologicznych usiłujemy tę koncepcję obalić.
mgr inż. arch. Ryszard Długopolski
Środowiskowe Studium Doktoranckie Wydziałów Inżynierii Lądowej i Architektury Politechniki Gdańskiej
tel.: +91 489 81 54
fax: +501 493 413
e-mail: ryszardlugopolski@wp.pl
DOM
ul.Budziszyńska 24B/3, 70-023 Szczecin
Architektura modernistyczna Szczecina okresu powojennego – do roku 1965
Na specyfikę powojennej architektury modernistycznej Szczecina miało wpływ kilka podstawowych czynników. Były to:
- polityczne i propagandowe podejście władz do zagospodarowywania miast na terenach ziem tzw. "odzyskanych",
- brak bazy projektowej i wykonawczej, w tym przedwojennych projektantów-modernistów,
- projektowanie architektury przez młodych architektów i urbanistów, wykształconych po wojnie na powstałym Wydziale Architektury w Szczecinie,
- dynamiczny rozwój portu szczecińskiego,
- lokalne powojenne osiągnięcia w zakresie technicznym i technologicznym,
- brak realizacji z okresu "socrealizmu".
Specyficzne uwarunkowania ujawniły się w nowej modernistycznej urbanistyce i związanej z nią wyraźnej jedności form architektonicznych. Zauważalne jest to szczególnie na terenie śródmiejskich osiedli mieszkaniowych, powstałych w miejscu wyburzeń XIX wiecznych kwartałów, których nie zagospodarowano w pierwszych latach powojennych.
dr Jacek Friedrich
Zakład Historii Sztuki, Instytut Historii, Wydział Filologiczno-Historyczny, Uniwersytet Gdański
ul. Bielańska 5, 80-952 Gdańsk
e-mail: friedr@univ.gda.pl
Kolor w architekturze odwilżowej
Większość publikacji architektonicznych z lat 50. i wczesnych 60. zawiera ilustracje czarno-białe. Większość ówczesnych filmów (jeśli nie były to komercyjne superprodukcje, które akurat współczesnej architektury nie pokazywały) to filmy czarno-białe. Większość budynków z tego czasu (jeśli w ogóle jeszcze istnieje) w ciągu półwiecza poddano wielokrotnym nieraz przemalowaniom, które zazwyczaj całkowicie zmieniają pierwotną koncepcję barwną projektantów. Być może z tego względu problem koloru w architekturze modernistycznej nie budzi zbyt wielkiego zainteresowania badaczy. Być może ten brak zainteresowania wynika także z mniej przygodnych przesłanek – mit "białego sześcianu" jako wcielenia nowoczesności zapewne także przyczynił się do marginalizacji tego ważnego środka architektonicznej ekspresji.
A przecież w okresie odwilży i przezwyciężania socrealizmu, kolor stanowił jeden z ważnych argumentów na rzecz nowej architektury. Zachowały się świadectwa, mówiące o tym, jak bardzo pozytywnie, entuzjastycznie wręcz, przyjmowano żywe barwy na nowo powstających blokach z końca lat 50. – przykładem jedna z najwcześniejszych odwilżowych realizacji w Gdańsku, tak zwane "kolorowe bloki" nad kanałem Raduni na Osieku. Rzecz jasna malowanie elewacji farbami nie wyczerpuje problematyki koloru w architekturze, jednakże w realiach polskich, wobec znacznych ograniczeń materiałowych, inne manifestacje zainteresowania barwą w architekturze pojawiały się rzadziej.
W równej, a może nawet w większej mierze, problematyka koloru podejmowana była w architekturze wnętrz, w tym także wnętrz kościołów, które w tym czasie – po okresie ideologicznej kwarantanny okresu stalinowskiego – ponownie stają się ważnym polem działalności polskich architektów. Na gruncie gdańskim szczególnie ciekawym obiektem, także ze względu na rozwiązania kolorystyczne, jest kościół we Władysławowie.
Moim celem będzie więc prezentacja najważniejszych manifestacji zainteresowania barwą w architekturze gdańskiej po 1956 roku na szerszym tle ogólnopolskim i światowym, a także wskazanie na możliwości badania problematyki kolorystycznej w najnowszych dziejach architektury polskiej.
mgr inż. arch. Agnieszka Gębczyńska-Janowicz
Środowiskowe Studium Doktoranckie Wydziałów Inżynierii Lądowej i Architektury Politechniki Gdańskiej
DOM
ul. Więckowskiego 10/22, 80-809 Gdańsk
tel.: +48 500 039 593
e-mail: gombi@poczta.fm
Wpływ twórczości Jerzego Sołtana i Oskara Hansena na kształtowanie się nowych form miejsc pamięci w latach 1949-65
Tragiczne wydarzenia drugiej wojny światowej pozostawiły miejsca, o których nie wolno było zapomnieć.
W pierwszych powojennych latach funkcję ogniskowania pamięci pełniły przede wszystkim proste znaki upamiętniania: tablice, krzyże, głazy z napisami, które z czasem zaczęto zastępować pomnikami z rzeźbą figuralną.
Takie środki artystyczne zostały uznane za niewystarczająco adekwatne do ogromu popełnionych zbrodni i to stało się impulsem do poszukiwania nowego sposobu kształtowania miejsc pamięci.
Pod koniec lat 50. nastąpił przełom w polskiej sztuce pomnikowej. Pomnik przestał być już tylko kompozycją rzeźbiarską ustawioną we wcześniej ustalonym układzie urbanistycznym. Powstały w tym okresie założenia przestrzenne, przy ukształtowaniu których wykorzystywano integrację środków formalnych, którymi operują rzeźba i architektura oraz większą uwagę skierowano ku kreatywnemu współudziałowi odbiorcy.
Wpływ na te przemiany w definicji pomnika miały miedzy innymi formujące się wtedy teorie artystyczne: koncepcja integracji sztuk Jerzego Sołtana oraz "forma otwarta" Oskara Hansena. Powstałe w latach 60. koncepcje założeń pomnikowych – w Treblince, w Majdanku, czy niezrealizowany projekt Pomnika Ofiar Oświęcimia – opierające się na tych podstawach wzbudziły ogromne uznanie.
Warto wrócić do tych koncepcji podczas rozważań o współczesnym kształtowaniu miejsc pamięci.
dr inż. arch. Piotr Marciniak
Wydział Architektury, Politechnika Poznańska
ul. Nieszawska 13C, 61-021 Poznań
tel.: +48 61 665 32 55
e-mail: piotr.marciniak@litomar.pl
Rozwiązania formalne budynków modernistycznych w przestrzennym obrazie miasta na przykładzie powojennego Poznania
Wbrew jednolitym zasadom wprowadzonym przez starych mistrzów modernizmu powojenne rozwiązania formalne budynków wykazują znaczną różnorodność oraz posługują się rozbudowanym językiem i zestawem form.
Najważniejsze poznańskie realizacje okresu PRL-u wyraźnie odwołują się do estetycznych wzorców modernizmu. Najważniejsze z nich na trwałe wpisały się w przestrzenny obraz miasta, zadziwiając do dzisiaj mnogością układów przestrzennych jak i wielością rozwiązań formalnych. Zarówno te najbardziej znane poznańskie obiekty jak PDT "Okrąglak", DH Alfa, hotele Merkury i Polonez, Urząd Wojewódzki, hala sportowa "Arena" czy Dom Weterana, ale i duża grupa anonimowych obiektów, prezentują w ramach jednego nurtu architektury znaczną odmienność rozwiązań architektonicznych.
Prezentowany tekst analizuje ich formy przestrzenne oraz wskazuje na odniesienia i wzorce.
prof. Jelena Morozowa, mgr Ludmiła Kurpiejczyk
Katedra Proizwodstwiennych Obiektow w Architiekturnyje Konstrukcji, Białoruski Narodowy Uniwersytet Techniczny w Mińsku (Białoruś)
DOM
ul. J. Kolasa, 65-140 Mińsk, Białoruś
e-mail: emorozowa@bntu.by
"Workers' settlement" as an element of the socialist city in postwar construction of Belarus
The article is about the construction of the special dwelling areas for workers, named "workers' settlements" and evoked by the wide-scale construction of industrial enterprises just in postwar decades. The new area had an interesting feature – it was planned as a single, isolated territory as well as the future part of the city with the intentions and conditions to cooperation. This is the main peculiarity of "workers' settlements" which makes differences with the well-known European industrial settlements, industrial villages and USA company towns.
The two examples of the "workers' settlements" were examined – dwelling areas near track plant and automobile plant in Minsk. The planning structure, approach to the space organization, types of the buildings and their facade artistic decoration were analyzed and determined.
dr inż. arch. Ryszard Nakonieczny
Katedra Historii i Teorii Architektury, Wydział Architektury Politechniki Śląskiej
ul. Akademicka 7, 44-100 Gliwice
tel.: +48 32 237 12 21
tel./fax domowy: +48 32 209 01 34
tel. kom.: +48 608 30 70 99
e-mail: rnarchivolta@wp.pl
Górnośląska architektura lat 60. XX wieku – wybrane zagadnienia
Podobnie jak w całym kraju, także i na Górnym Śląsku po krótkim okresie stosowania klasycznego kanonu form architektury zaangażowanej (socrealizm), powrócono dość szybko do globalnych nurtów estetyki modernistycznej. Lata 60. są kulminacją rzeźbiarskich rozwiązań tego nurtu i można rozpatrywać je jako pewną ciągłość trwania idei awangardowych od okresu prosperity lat międzywojennych aż do schyłku tego zjawiska w późnych latach 70. Najciekawsze rozwiązania dotyczą Katowic i Tychów.
W artykule zostaną opisane wybrane obiekty z obu ośrodków, autorstwa architektów:
- Wacława Kłyszewskiego, Jerzego Mokrzyńskiego, Eugeniusza Wierzbickiego – Dworzec PKP w Katowicach (1959 [konkurs]-1972 [ukończenie])
- Juranda Jareckiego i Mieczysława Króla – Dom Handlowy ZENIT w Katowicach (1959 [konkurs]-1962 [realizacja])
- Hanny Adamczewskiej-Wejchert i Kazimierza Wejcherta – Osiedle E2 w Tychach (1956/58 [projekt]-1957/62 [realizacja]
Powyższe obiekty dobitnie świadczą o potencjale twórczym i dynamice regionu górnośląskiego w pejzażu ogólnopolskich rozwiązań architektonicznych tego okresu.
dr Roman Nieczyporowski
Akademia Sztuk Pięknych, Gdańsk
Targ Węglowy 6, 80-836 Gdańsk
e-mail: roman@asp.gda.pl
Josef Alberts
Josef Alberts, absolwent i profesor Bauhausu, wyemigrował w okresie międzywojennym do USA gdzie wykładał podstawy projektowania architektury i kompozycji na czołowych uniwersytetach amerykańskich, m.in. w okresie ograniczonym latami 1945-65.
dr hab. inż. arch. Joanna Olenderek
Instytut Architektury i Urbanistyki, Politechnika Łódzka
tel.: +48 42 631 35 30
e-mail: derek@p.lodz.pl
Między modernizmem a socrealizmem w architekturze Łodzi okresu dwudziestolecia powojennego (1945-65)
Łódź jest miastem o stosunkowo krótkiej historii kształtowania wielkomiejskiej przestrzeni. Pierwszy, burzliwy i spontaniczny okres rozwoju związany był z rewolucją przemysłową (w 1837 roku przemysłowiec Ludwik Geyer sprowadza do swojej fabryki włókienniczej pierwszą maszynę parową). Drugi etap, tym razem już planowego przekształcania przestrzeni miasta nastąpił w okresie międzywojennym, kiedy to Łódź nominowano do rangi ośrodka wojewódzkiego. Trzeci – to interesujący nas okres dwudziestolecia powojennego, w którym występowały równolegle oba czynniki miastotwórcze, tj. rozwój przemysłu w nowych uwarunkowaniach Polski Ludowej oraz rozbudowa funkcji administracyjnych stolicy województwa. Znamiennym jest fakt, że aż do 1961 roku jedynym dokumentem merytoryczno-formalnym do podejmowania prawomocnych decyzji z zakresu planowego zagospodarowania miasta był zatwierdzony w 1935 roku "Ogólny plan zabudowania m. Łodzi" opracowany pod kierunkiem profesora Tadeusza Tołwińskiego. Czy i na ile fakt ten miał wpływ na kreowanie formy wznoszonych wówczas obiektów? Czy ich wyraz architektoniczny oscylował w kierunku socrealizmu, czy też nawiązywał do stylistyki modernizmu międzywojennego? A może był zawieszony pomiędzy tymi prądami, współtworząc nurt, który możemy określić mianem socmodernizmu?
dr. hab. Małgorzata Omilanowska, prof. UG
zastępca dyrektora ds. naukowych Instytutu Sztuki PAN
ul. Długa 26/28, 00-950 Warszawa
tel.: +48(0) 50 48 218
fax: +48(0) 831 31 49
e-mail: malgorzata.omilanowska@ispan.pl
"Kwiaty PRL-u". Ekspresyjny nurt awangardy modernizmu architektonicznego początku lat 60.
W Polskiej architekturze początku lat 60. pojawiły się próby wykorzystania doświadczeń architektury światowej w tworzeniu niezwykłych, pełnych ekspresji, rzeźbiarskich form struktur żelbetowych w konstrukcjach dachów łupinowych. Powstające od początku lat 50., wykorzystujące nowe techniki konstrukcyjne budowle Piera Luigi Nerviego, Alvara Aalto, Eero Saarinena, Oscara Niemeyera, Felixa Candeli i Eduarda Catalano, popularyzowane w Polsce na łamach "Architektury" i innych periodyków, zainspirowały wielu polskich architektów do tworzenia podobnych, choć z reguły na mniejszą skalę projektowanych budowli. Przydatność konstrukcji łupinowych do przykrywania dużych przestrzeni powodowała, że chętnie stosowano je w budowlach użyteczności publicznej takich jak kina, hale sportowe i widowiskowe, czy dworce kolejowe. Niezwykłe piękno, lekkość formy i "nieprawdopodobieństwo" konstrukcyjne hiperbolicznych paraboloid urzekała twórców i odbiorców, czyniąc nawet z małej skali budowli, takich jak np. zespół pawilonów dworcowych i zadaszeń peronów warszawskiej kolejki podmiejskiej "Powiśle", "Śródmieście" i "Ochota" zaprojektowanych przez Arseniusza Romanowicza, prawdziwe "kwiaty PRL-u".
Referat będzie próbą prezentacji i zdefiniowania osiągnięć tego nurtu w architekturze polskiej i jednocześnie próbą wskazania realizacji wymagających objęcia ochroną konserwatorską.
dr hab. inż. arch. Krystyna Pokrzywnicka
Zakład Architektury Służby Zdrowia, Wydział Architektury Politechniki Gdańskiej
ul. Narutowicza 11/12, 80-960 Gdańsk
DOM
ul. Mazowiecka 6/2, 81-862 Sopot Kamienny Potok
e-mail: krystyna_pokrzywnicka@op.pl
Niechciany "Pomost" jako świadek destrukcji tkanki architektonicznej w Parku Nadmorskim w Sopocie
W referacie poruszono problem zauważalnej, pół wieku trwającej już destrukcji tkanki architektonicznej znajdującej się w pasie przyplażowym Parku Nadmorskiego. Najboleśniej działalność niszczycielska uwidoczniła się dzisiaj w naszym polskim kurorcie nadmorskim – Sopocie. Na miejscu systematycznie niszczonej, wyburzanej architektury z lat 50. i 60. ubiegłego wieku nie zbudowano żadnego obiektu godnego rywalizacji z rozebranym budynkiem "Łazienek Północnych", ani też "Meduzy".
W referacie zawarta jest refleksja nad bezkarnym działaniem niszczycielskim w najdelikatniejszej strukturze krajobrazu miasta nadmorskiego. Krajobrazu ani jego dobrej pierwotnej tkanki nie da się odtworzyć tak szybko jak się je niszczyło. W efekcie zapomnieliśmy, że piękno spaceru w Parku Nadmorskim jest wspólnym dobrem.
prof. Jadwiga Roguska
Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej
ul. Koszykowa 55, 00-659 Warszawa
e-mail: j.roguska@wp.pl
Kontynuacja i ewolucja założeń i form przedwojennego modernizmu w powojennej architekturze Warszawy
Druga wojna światowa przerwała intensywne i inspirujące kontakty warszawskiego środowiska architektonicznego z ośrodkami architektury modernistycznej na Zachodzie. W drugiej połowie lat 40. XX wieku, w zmienionych warunkach społeczno-gospodarczych, rozwój warszawskiej architektury modernistycznej przebiegał bez wcześniejszych ścisłych sprzężeń z architekturą światową. Za to – jako dość izolowana kontynuacja tendencji modernizmu lat 30. XX wieku i nurtów ówczesnego modernizmu warszawskiego.
Cechą nowej sytuacji było zaniechanie dążeń do formułowania całościowych wizji i reguł architektury nowoczesnej, charakterystycznych dla dojrzałej fazy modernizmu lat 30. XX wieku. Zamiast tego podjęto kontynuację wybranych wątków modernizmu w ramach rozwoju indywidualnych warsztatów architektów oraz w dostosowaniu do powojennej rzeczywistości i priorytetów.
- W zakresie formy przeważały kontynuacje "stylu międzynarodowego"/"miękkiego funkcjonalizmu" i interpretacje "5 zasad" Le Corbusiera – pochodnych zaawansowania techniczno-technologicznego architektury modernistycznej, wykrystalizowania się jej przestrzennej koncepcji i dojrzałości skutkującej generowaniem zasad. Wpływy funkcjonalizmu i formuły "5 zasad", których najdoskonalszą emanacją w powojennej architekturze w Warszawie była "maszyna do handlowania" – Centralny Dom Towarowy, zaznaczyły się nawet w architekturze nowowznoszonych gmachów rządowych, tradycyjnie w architekturze warszawskiej wykazujących respekt dla klasyki.
- Nowe interpretacje zyskał silny w latach 30. XX wieku w architekturze Warszawy nurt strukturalizmu.
- Kontynuowana była koncepcja modernistycznego osiedla, rozwijana w kierunku rozbudowy programów społecznych, absorpcji formuły "5 zasad", spełnienia kryterium masowości oraz wdrażania prefabrykacji.
- Zagadnienia modernistycznej typizacji zyskały nową interpretację w realizacji serii typowych kin.
- Nie zarysowała się w powojennej architekturze Warszawy spójna wizja modernistycznego miasta, zredukowana do funkcjonalno-technicznej korekty.
dr hab. inż. arch. Maria Jolanta Sołtysik
Katedra Historii, Teorii Architektury i Konserwacji Zabytków, Wydział Architektury Politechniki Gdańskiej
ul. Narutowicza 11/12, 80-952 Gdańsk
DOM
ul. Wrocławska 79B/12, 81-553 Gdynia
e-mail: mjsol@wp.pl
Architektura dworca kolejowego w Gdyni, czyli modernista w nowej sytuacji
Dworzec kolejowy w Gdyni zbudowano w połowie lat pięćdziesiątych XX wieku, w obowiązującej wówczas konwencji socrealistycznej. Jego autorem był Wacław Tomaszewski, architekt, który projektował i budował w Gdyni już w okresie międzywojennym. Nigdy jednak nie był awangardowym modernistą. Zawsze jego realizacje łączyły modernizm z elementami kompozycji klasycznej i kubizującym detalem Art Deco. Stąd też jego wersja architektury socrealistycznej wyrasta dość mocno z poprzednich etapów twórczości. Architektura dworca kolejowego ma więc specyficzny, oryginalny walor przestrzenny.
mgr Katarzyna Szczepańska
Komitet Inicjatyw Lokalnych Wrzeszcz
www.kil.wrzeszcz.org
e-mail: pileckiego4@wp.pl
Działalność stowarzyszenia obejmuje zagadnienia integrujące mieszkańców dzielnicy Wrzeszcz, w tym popularyzację dziedzictwa kulturowego ze szczególnym uwzględnieniem architektury.
Ponieważ dziedzictwo powojennego Wrzeszcza w sposób istotny wpływa na jego wizerunek do dnia dzisiejszego, a ulega systematycznej degradacji, Stowarzyszenie widzi również konieczność oddolnej popularyzacji ochrony i działań na rzecz ochrony.
dr Jakub Szczepański
Katedra Historii, Teorii Architektury i Konserwacji Zabytków, Wydział Architektury Politechniki Gdańskiej
ul. Narutowicza 11/12, 80-952 Gdańsk
tel./fax: +48 58 347 14 88
tel. kom.: +48 693 666 839
e-mail: jakub.szczepanski@wp.pl
Stowarzyszenie Kultura Miejska
www.kulturamiejska.pl
e-mail: jsz@kulturamiejska.pl
Modernistyczny Wrzeszcz
Stan, wartościowanie i perspektywy zachowania modernistycznej architektury Gdańska-Wrzeszcza na przykładzie założenia Grunwaldzkiej Dzielnicy Mieszkaniowej z budynkiem restauracji Cristal.
prof. Bogusław Szmygin
Wydział Budownictwa, Politechnika Lubelska
ul. Nadbystrzycka 40, 20-618 Lublin
tel: +48 509 679 754
e-mail: szmygin@poczta.onet.pl
Architektura modernizmu lat 60. jako przedmiot ochrony. Osiedle im. J. Słowackiego w Lublinie
Referat przedstawi następujące zagadnienia dotyczące osiedla im. J. Słowackiego, zaprojektowanego przez Zofię i Oskara Hansenów w latach 60. w Lublinie:
- Osiedle im. Słowackiego jako dzieło modernizmu:
- przedstawienie historii powstania osiedla,
- osadzenie osiedla w nurcie modernizmu lat 60.,
- charakterystyka osiedla jako realizacji wizji jednostek osiedleńczych O. Hansena,
- przedstawienie elementów architektonicznych osiedla,
- charakterystyka programu ideowego i funkcjonalnego osiedla.
- Ocena wartości osiedla z perspektywy 40 lat; problem ochrony:
- charakterystyka zmian dokonanych w urbanistyce i architekturze osiedla na przestrzeni ostatnich 40 lat,
- ocena osiedla na tle innych zachowanych zespołów modernizmu,
- ocena wartości osiedla w kontekście zabudowy Lublina,
- charakterystyka i ocena współczesnych przekształceń urbanistyki i architektury osiedla,
propozycja programu ochrony osiedla.
- Wnioski generalne (dotyczą zasadności i możliwości ochrony zabudowy modernistycznej z lat 60.).
dr Józef Tarnowski
Instytut Filozofii, Socjologii i Dziennikarstwa, Uniwersytet Gdański
ul. Bielańska 5, 80-952 Gdańsk
e-mail: filjt@univ.gda.pl
Czym, w gruncie rzeczy, różni się socmodernizm od "socrealizmu" i modernizmu międzynarodowego?
Architektura PRL rozwijała się pod ścisłym kierownictwem decyzyjnym i nadzorem władzy. W pierwszym powojennym dziesięcioleciu pod dyktando władz ZSRR naśladowała – w pewnym skrócie – rozwój architektury radzieckiej. Okres pierwszy, modernistyczny (lata 1945-1949), był – co do generalnego kierunku na antytradycjonalizm, nie zaś szczegóły estetyczne – skrótowym powtórzeniem fazy modernistycznej w ZSRR (lata 1917-1933). Ideologicznym celem tej fazy było manifestowanie wobec świata, że PRL jest normalnym państwem demokratycznym, w którym pielęgnowane są wolności obywatelskie, w tym wolność tworzenia w najbardziej publicznej sztuce – architekturze. Pod względem formalnym sztandarowe przedsięwzięcia architektoniczne należą do międzynarodowego modernizmu. Okres drugi, od 1949 do 1955 był "doganianiem" radzieckiego "socrealizmu" trwającego w ZSRR od roku 1933. W krótkim czasie nastąpiło ujednolicenie radzieckiej i PRL-owskej architektury, z pewnymi osobliwościami tej drugiej, wynikającej z przyjęcia doktryny "syntezy socjalistycznej treści i narodowej formy", czego widomym i dosadnym symbolem stał się Pałac Kultury i Nauki im. Stalina w Warszawie. W wielkich przedsięwzięciach tej fazy dominuje zmodernizowany historyzm, z przewagą neoklasycyzmu, a w mieszkaniówce uproszczony tradycjonalizm, pokrewny formalnie przedwojennemu. Ideologicznym celem zwrotu socrealistycznego było skierowanie architektury na inną niż na "burżuazyjnym" Zachodzie, lepszą drogę rozwoju. W 1955 roku nastąpiło w całym obozie zaordynowane przez władze ZSRR odejście od "socrealizmu" i powrót do modernizmu. Pod względem formalnym powrót do modernizmu był pełny, zaś pod względem instytucjonalnym nie, gdyż odbywał się przy niezmienionym monopolu państwa w dziedzinie budownictwa (z wyłączeniem marginalnej ilościowo sfery budownictwa kościelnego i prywatnego jednorodzinnego budownictwa mieszkaniowego). Ideologicznym celem modernistycznego zwrotu było odcięcie się od "stalinowskich wypaczeń" i dotychczasowego politycznego izolacjonizmu oraz prześcignięcie architektury światowej na tej samej co ona drodze rozwojowej, co było rozumiane w szczególności jako uprzemysłowienie i prefabrykacja budownictwa. "Prześcignięcie" tak rozumiane rzeczywiście nastąpiło, ale w fazie następnej – w epoce gierkowskiej, kiedy już nie było rywala, bo Zachód znajdował się już na etapie przełomu postmodernistycznego. Międzynarodowy modernizm w wersji soc trwał więc u nas o kilkanaście lat dłużej niż międzynarodowy modernizm na Zachodzie – aż do transformacji ustrojowej (i dopiero załamanie komunizmu stworzyło pełne warunki powrotu architektury polskiej do architektury światowej).
Mimo iż w całym okresie PRL-u panowały niekorzystne dla swobodnej pracy twórczej warunki, to w każdej z tych trzech faz powstały jednak dzieła wartościowe.
dr inż. arch. Anna Agata Wagner
Zakład Historii Architektury Powszechnej, Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej
ul. Koszykowa 55, 00-659 Warszawa
tel. kom. +48 603 748 018
e-mail: tadeusz.wagner@pro.onet.pl
Obszar Pola Mokotowskiego i jego otoczenie jako poligon doświadczalny warszawskiej architektury dwudziestolecia powojennego
Rozległe, otwarte tereny Pola Mokotowskiego już w okresie międzywojennym stały się obszarem, na którym tworzono nowatorskie koncepcje urbanistyczno-architektoniczne, związane z ideą powstania nowej reprezentacyjnej dzielnicy Warszawy im. Marszałka Piłsudskiego. Po II wojnie światowej idee te, przede wszystkim ze względów politycznych, nie mogły być zrealizowane. Jednak istnienie ogromnych, pustych obszarów w centrum stolicy sprzyjało podejmowaniu przez planistów i architektów różnorodnych koncepcji ich zagospodarowania, tworząc w tym rejonie swoisty poligon doświadczalny nowych idei urbanistyczno-architektonicznych. W efekcie zaowocowało to dość niespójną i chaotyczną zabudową o szerokim spektrum rozwiązań ideowo-formalnych, począwszy od realizacji z lat 1945-49, będących naturalną kontynuacją przedwojennego modernizmu (gmach GUS, domy mieszkalne NBP, kino "Moskwa", Nowy Gmach Instytutu Geologicznego), krótki (1949-55), aczkolwiek wyrazisty okres socrealizmu (MDM, Cmentarz-Mauzoleum Żołnierzy Armii Radzieckiej, stadion "Skra"), przez typowe "produkcje" doby unifikacji i typizacji architektury (bloki mieszkalne przy ul. Waryńskiego i Batorego), aż po nowatorskie, nawet w skali światowej, rozwiązania konstrukcyjno-stylistyczne (Supersam).
W sferze urbanistyki w rejonie Pola Mokotowskiego także możemy wyróżnić, w przedstawionych powyżej przedziałach czasowych, odmienne koncepcje planistyczne.
Od powojennych, modernistycznych planów luźnej zabudowy w zieleni (Dzielnica Młodzieży), przez założenia osiowe z otwartymi przestrzeniami placów, dominantami i zabudową obrzeżną, która dominowała w okresie socrealizmu (Marszałkowska Dzielnica Mieszkaniowa), po cięcia arterii komunikacyjnych w latach 60. i 70. (Trasa Łazienkowska).
Odmienną kwestią jest aktualny problem zdefiniowania wartości powojennych gmachów i zespołów architektonicznych jako dóbr kultury minionej nowoczesności i sposób ich ochrony przy naturalnej sprzeczności znaczeń architektura nowoczesna/zabytek i niespójności kryteriów ochrony zabytków. Drastycznym przykładem braku odpowiednich narzędzi sprawczych w rękach konserwatorów odpowiedzialnych jedynie za ochronę zabytków, a nie dóbr kultury współczesnej jest zburzenie wybitnych przykładów powojennej, modernistycznej architektury: kina "Moskwa" i Supersamu.
dr inż. arch. Małgorzata Włodarczyk
DOM
ul. Emaus 7/12, 30-201 Kraków
tel.: +48 604 257 424
e-mail: malgorzata@wpluswarchitekci.com.pl
Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie. Przykład projektowania szkół w twórczości arch. Józefa Gołąba
Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie (obecnie pod nazwą Państwowy Zespół Szkół Plastycznych) zlokalizowane jest w jednej ciekawszych pod względem architektury modernizmu powojennego dzielnic Krakowa, a mianowicie w dzielnicy Zwierzyniec. Autor tego obiektu to jeden z najbardziej wyróżniających się architektów tego okresu w Krakowie, projektujący najczęściej obiekty szkolnictwa, i który miał możliwość realizacji projektów nietypowych. Przedmiotowy obiekt to jedna z jego najbardziej udanych realizacji, inspirowanych, jak się wydaje, działalnością W. Gropiusa i Bauhausem, ale posiadający własny wyraz przestrzenny i architektoniczny, także w zastosowanym detalu. Jest przykładem projektu indywidualnego, a "artystyczny zespół projektowy" architekt współtworzył tutaj z projektantką wnętrz Teresą Lisowską-Gawłowską. Sama realizacja została nagrodzona tytułem "Mister Krakowa" w roku 1969, ale działania projektowe są wcześniejsze. Obecna Dyrekcja szkoły, tak jak i poprzednie, szczęśliwie dbają o zachowanie charakteru miejsca obiektu, a prowadzone prace jak dotąd są przykładem możliwości modernizacji zespołu bez niszczenia modernistycznej architektury tego jednego z ciekawszych przykładów modernizmu lat 60. w Krakowie.
prof. Maria J. Żychowska
Wydział Architektury Politechniki Krakowskiej
ul. Warszawska 24, 31-155 Kraków
e-mail: pazychow@cyf-kr.edu.pl
Oblicza powojennej architektury
Rok 1945 stanowi istotną granicę w historii europejskiej architektury. Zakłócenie jej swobodnego rozwoju poprzez działania wojenne i konsekwencje wynikające z późniejszych nowych podziałów politycznych spowodowały, iż wiele miast w Polsce stało się swoistym miejscem starcia pomiędzy narzuconym stylem stalinowskim i kontynuacją modernizmu. Takim miejscem był także Kraków.
Względnie swobodnie rozwijała się tylko architektura sakralna pozostająca na marginesie ówczesnych działań, bo ideologicznie burząca zasady powstającego państwa socjalistycznego. Nie ulegała bowiem ani względom ustrojowym, ani wpływom stylistyki narodowo-socjalistycznej. Analizując jej formy można więc domniemywać, w jakim kierunku rozwijałaby się wolna powojenna architektura polska, gdyby nie ograniczenia ustrojowe.